SERIE A - RAPORT 11.09.2023

Przegląd wydarzeń z ligi Włoskiej.

Photo: https://www.eurosport.com/

Za nami trzy kolejki Serie A. Dawka meczów jest więc niewielka, ale jakieś pierwsze wnioski można już wyciągnąć, zerkając na start sezonu w wykonaniu czołowych zespołów. Przenieśmy się więc na piękny Półwysep Apeniński.

Inter Mediolan (1)

Tabelę otwiera Inter. Drużyna Nerazzurri zdobyła komplet punktów wygrywając z Monzą, Cagliari oraz Fiorentiną. Zwłaszcza wysokie zwycięstwo (4-0) z drużyną z Florencji, grającą w europejskich pucharach jest imponujące. Inter nie stracił jeszcze gola w obecnych rozgrywkach i wydaje się bardzo mocny. Od mistrzostwa tej drużyny minęły już dwa lata, w ostatnim sezonie zakończyli rozgrywki na miejscu trzecim. Jednak wrażenie przede wszystkim zrobiła ich przygoda w LM, gdzie dotarli aż do finału. W tym sezonie wydają się być jeszcze mocniejsi. Nie twierdzę że znowu zagrają w finale LM, bo to był wynik trochę ponad stan, ale mają dość prostą grupę, którą powinni wygrać. To by oznaczało rozstawienie w 1/8 i pewnie kolejną ciekawą przygodę w Europie. Trzeba zacząć wymagać od tego klubu. Jeśli chodzi o krajowe podwórko to są jednym z dwóch faworytów do tytułu. Mimo tego, że są liderem, to dla mnie są tym drugim. Fajne transfery. Sommer, Pavard i Thuram podniosą jakość tego zespołu. Świetnie wygląda Lautaro Martinez. Pięć goli w trzech meczach i to wszystkie z gry. Wiem, że cały świat zachwyca się Bellinghamem, bo Anglik gra w Realu, ale dla mnie najlepszym piłkarzem w Europie na początku sezonu jest Lautaro. Upewnia mnie w przekonaniu, że nie popełniłem błędu umieszczając go na piątej pozycji w rankingu złotej piłki. Argentyńczyk jest piłkarzem ścisłego topu. Reasumując Inter może optymistycznie patrzeć w przyszłość, bo ma perspektywy na rozegranie znakomitego sezonu.

Najlepsi piłkarze:

Lautaro Martinez - 7.97 (ARG, N, 26Y)

Alessandro Bastoni - 7.37 (ITA, ŚO, 24Y)

Hakan Calhanoglu - 7.20 (TUR, ŚP, 29Y)

Yann Sommer - 7.03 (SUI, BR, 35Y)

Federico Dimarco - 6.95 (ITA, LO, 26Y)

Denzel Dumfries - 6.83 (NED, PO, 27Y)

Marcus Thuram - 6.67 (FRA, N, 26Y)

AC Milan (2)

Drugim klubem z dziewięcioma punktami jest Milan. Trudno jest oprzeć się wrażeniu, że nie ma przypadku w tym, jakie dwie ekipy są bezbłędne, bo kwestia scudetto w tym roku to powinna być wewnętrzna sprawa klubów z Mediolanu. To one są w tym sezonie najmocniejsze, a tym minimalnie lepszym wydaje się właśnie Milan. Fantastyczne transfery. Pulisić, Reijnders, Chukwueze, nawet Loftus-Cheek. Zwłaszcza Amerykanin świetnie wszedł do zespołu i razem z przeżywającym którąś młodość Giroud i genialnym Leao tworzą piekielnie mocną linie ataku. Do tego najlepsza para stoperów w Serie A (Thiaw, Tomori). Topowy bramkarz, Maignan. Theo i Calabria na bokach obrony. Dawno nie mieliśmy takiego gwiazdozbioru w czerwonej części Mediolanu. Inter jest bardziej stabilny i doświadczony, ale większym potencjałem dysponuje Milan. Jeśli to wypali, a na razie wszystko idzie w tym kierunku to szanse na mistrzostwo są naprawdę spore. W LM sytuacja jest skomplikowana, bo Rossoneri trafili do grupy śmierci z PSG, Newcastle i Borussią Dortmund. Wyjście z niej będzie trudne, choć z drugiej strony Milan wydaje się być w najwyższej formie, bo wszyscy ich rywale zmagają się z mniejszym, lub większym kryzysem, a piłkarze z San Siro wręcz latają. Tak więc Milan jest w stanie wyjść z tej grupy, bo po prostu mówimy o jednej z najlepszych drużyn na Starym Kontynencie. Jedno jest pewne. Po przerwie na kadre, w sobotę o godzinie 18:00 zobaczymy derby Mediolanu. Bezpośrednie starcie tytanów o pozycję lidera Serie A. Pozycja obowiązkowa.

Najlepsi piłkarze:

Oliver Giroud - 7.53 (FRA, N, 37Y)

Rafael Leao - 7.23 (POR, LP, 24Y)

Christian Pulisić - 7.04 (USA, PP, 25Y)

Tijjani Reijnders - 6.73 (NED, ŚP, 27Y)

Juventus (3)

Niezły start Juve. Siedem punktów w trzech meczach. Wyjazdowe wygrane z Udinese i Empoli oraz remis u siebie z Bologną. Skład Juventusu jest mocno przeciętny. Przewagą tego klubu będzie brak europejskich pucharów, z których zostali wykluczeni za grzechy przeszłości. Jednak walka o tytuł nie wydaje się zbyt realna, bardziej Bianconeri powinni celować w czwarte miejsce, dające udział w LM, bo wydaje się, że to jest ich sufit. Juventus kilka lat wstecz, regularnie wygrywał Serie A, grywał w finałach LM, ale wówczas jakość tej drużyny była nieporównywalnie większa. W tej chwili zostały strzępy tamtego zespołu. Takie postacie jak Vlahović, Chiesa, może Rabiot gwarantują wysoki poziom, ale ich otoczenie jest mizerne. Jakąś nadzieją jest Paul Pogba. Ale to jest mało w zestawieniu z innymi klubami, które prześcignęły ekipę z Turynu. W Juve mamy dwóch Polaków. Szczęsny jest niepodważalną jedynką, ale ze względu na uraz zagrał tylko w pierwszej kolejce. Arkadiusz Milik jest rezerwowym napastnikiem. Dobra zmiana w meczu z Empoli. Asysta, strzał w poprzeczkę. Niestety problemem Polaka jest to, że taktyka Juve zakłada grę na tylko dwóch ofensywnych piłkarzy, a te miejsca zajmują wspomniani wcześniej Chiesa i Vlahović i dopóki będą zdrowi, ciężko będzie wbić się do składu kosztem któregoś z nich.

Najlepsi piłkarze:

Danilo - 6.83 (BRA, ŚO, 32Y)

Dusan Vlahović - 6.50 (SRB, N, 23Y)

Federico Chiesa - 6.47 (ITA, LP, 26Y)

Adrien Rabiot - 6.46 (FRA, ŚP, 28Y)

Atalanta (5)

Pewna wygrana w pierwszej kolejce na Sassuolo była imponująca, ale potem wpadka w postaci porażki z Frosinone. W trzeciej zwycięstwo z Monzą. Przyzwoity start klubu z Bergamo, prowadzonego ciągle przez legendarnego menedżera, bo już w ten sposób należy mówić o Gian Piero Gasperinim. Atalanta nie gra już tak ultra ofensywnie i widowiskowo, jak jeszcze parę lat temu, ale wciąż jest liczącą się firmą we Włoszech. Piąte miejsce w ubiegłym sezonie. Zabrakło 6 punktów do LM i wydaje się, że piłkarze z Bergamo będą chcieli sobie to odkuć w tegorocznych rozgrywkach. Łatwo nie będzie bo chrapkę na czwarte miejsce ma wspomniany wcześniej Juventus oraz dwa Rzymskie kluby, ale Atalanta ma swoje argumenty.

Najlepsi piłkarze:

Ederson - 7.03 (BRA, ŚP, 24Y)

Matteo Ruggeri - 6.97 (ITA, LO, 21Y)

Gianluca Scamacca - 6.50 (ITA, N, 24Y)

Napoli (6)

Obrońcy tytułu i prawdopodobnie jedyny klub, który może sprawić, że mistrzostwo nie powędruje do Mediolanu. Napoli przełamało wreszcie klątwę i po wielu latach cierpienia, ponownie zasiadło na włoskim tronie. Zrobili to w sposób spektakularny, z 16 punktową przewagą nad drugim Lazio. Zapewnili sobie tytuł z dużym wyprzedzeniem odstawiając goniący ich peleton na długi dystans. Byli całkowicie poza zasięgiem wszystkich. To był wielki sezon Napoli. Pytanie czy są w stanie zagrać podobny raz jeszcze. Łatwo nie będzie. Konkurencja nie śpi, a wejść na tron to nie to samo, co się na nim utrzymać. Oczywiście Napoli ma dwie wielkie gwiazdy. Król strzelców - Osimhen i MVP Serie A - Kvaratskhelia. Obaj pozostali w Neapolu i skreślanie drużyny, mającej takie indywidualności byłoby błędem. Z drugiej strony Milan i Inter wydają się mocniejsi, Napoli nie będzie już, aż tak zdeterminowane i to może spowodować, że zakończą sezon na trzecim miejscu. Tam bym ich widział. Spokojny awans do LM i rola takiego łącznika między pierwszą dwójką, a resztą pucharowej stawki. Może też być tak, że w Neapolu akcenty zostaną rozłożone w ten sposób, że większą wagę będą przykładać do LM, bo skoro zdobyli Włochy, to czas aby podbić całą Europę. W pierwszych dwóch meczach ta maszyna funkcjonowała bez zarzutu, ale w trzeciej kolejce już nie. Zaczęło się dobrze od prowadzenia i dużej przewagi, ale gdy Lazio zaczęło się odgryzać, to z mistrzów Włoch całkowicie zeszło powietrzę, stali się bezradni i niespodziewanie przegrali. Wypadek przy pracy, a może coś poważniejszego. Należy jeszcze pochwalić Piotra Zielińskiego, który od początku sezonu gra znakomicie, zbiera świetne recenzje i jest liderem środka pola Napoli. Fajnie że odpuścił sobie transfer do Arabii, bo jeszcze kilka lat w Neapolu i trzeba będzie zrobić miejsce obok Maradony i Hamsika na trzeci pomnik. Bo moim zdaniem Polak już jest legendą swojego klubu. Serio.

Najlepsi piłkarze:

Giovanni Di Lorenzo - 7.06 (ITA, PO, 30Y)

Victor Osimhen - 6.99 (NIG, N, 25Y)

Piotr Zieliński - 6.67 (POL, ŚP, 29Y)

Lazio (12)

Czas na pierwszą drużynę ze stolicy Italii. Lazio skończyło ubiegły sezon na drugiej pozycji, co było dość miłą niespodzianką dla kibiców tego klubu. Pewny awans do LM. Wyprzedzenie Interu, Milanu, Juve i co najważniejsze Romy to było coś. Lazio jest klubem opartym na dwóch wielkich osobowościach. Menedżer Maurizio Sarri, który przez wiele lat budował Napoli, a następnie pracował w Chelsea i Juve. Znany ze swojego Sariball, a więc stylu gry bardzo przyjemnego dla oka. Stylu który umiejętnie wprowadzony w Lazio umożliwił rozegranie tak dobrego sezonu. Druga z postaci to napastnik Ciro Immobile. Piłkarz broniący barw Lazio już ósmy sezon. Trzykrotnie w tym czasie zostawał królem strzelców, czwartą koronę, a właściwie pierwszą chronologicznie wywalczył jeszcze w barwach Torino. Żywa legenda i największa gwiazda zespołu, choć w tym sezonie na lidera wyrasta będący w świetnej dyspozycji Luis Alberto. Lazio zaczęło od dwóch zaskakujących porażek z Lecce i Genoą, a w ostatni weekend zadziwiło świat, wygrywając na stadionie mistrza Włoch. Można mówić, że ta wygrana była szczęśliwa, ale od momentu wyjścia na prowadzenie Lazio zupełnie przejęło inicjatywę i strzeliło jeszcze dwa gole, nieuznane ze względu na minimalne spalone. Tak więc uważam, że Rzymianie na te trzy punkty w pełni zasłużyli. Dowcipni żartują, że Lazio to taki włoski Robin Hood. Zabiera bogatym i oddaje biednym. Myślę jednak, że tak duże zwycięstwa, jakim niewątpliwie było to z Napoli budują zespół i dodają pewności siebie. Oby tak było z Lazio, bo czeka ich przygoda w LM, trafili do dość prostej grupy, z której mogą spokojnie wyjść, ale muszą ustabilizować formę.

Najlepsi piłkarze:

Luis Alberto - 6.47 (ESP, ŚP, 31Y)

Felipe Anderson - 6.13 (BRA, PP, 30Y)

Ciro Immobile - 6.03 (ITA, N, 33Y)

AS Roma (18)

Tragiczne wejście w sezon drużyny Jose Mourinho. Tylko jeden punkt zdobyty u siebie z Salernitaną i miejsce w strefie spadkowej. Dwie porażki z Milanem (normalne) i z Hellas (trochę boli). Kiepska atmosfera wokół klubu, narzekanie na styl gry tej drużyny. Rozumiecie to? Drużyna prowadzona przez Mourinho gra brzydki futbol. SZOK. A tak już zupełnie poważnie to bardzo cenie tego menedżera i myślę że symbioza między nim, a klubem jest odpowiednia. Udało się w końcu zagrać w finale LE. Finał niestety przegrany i ten kac po tej porażce przeniósł się mam wrażenie na nowy sezon. Nota bene w każdym z trzech finałów europejskich pucharów Włosi mieli swojego przedstawiciela, co robi wrażenie. Niestety lekko problematyczne jest to, że każdy z tych finałów przegrali. Roma dokonała ogromnego transferu pod koniec okienka, sprowadzając Romelu Lukaku. Belg jest pewną nadzieją na lepsze czasy. Ciekawe jest to, że tak samo jak w wielu aspektach podobne są do siebie dwa kluby z Mediolanu, tak i między klubami z wiecznego miasta można znaleźć kilka analogii. Pomijam nienajlepsze wejście w sezon Rzymian, ale bardziej chodzi mi o to, że w obu klubach jest ten schemat: menedżer z wielką osobowością i fantastyczny napastnik. Ale Roma ma też więcej klasowych piłkarzy. Dybala, Spinazzola, Paredes, kontuzjowany Abraham. Tu naprawdę jest potencjał, żeby powalczyć o najlepszą czwórkę. Życzę Jose Mourinho żeby jak najszybciej wyprowadził klub z tego kryzysu, bo ta liga potrzebuje silnej Romy.

Najlepsi piłkarze:

Andrea Belotti - 6.37 (ITA, N, 30)

Houssem Aouar - 5.97 (ALG, ŚP, 25Y)

Leonardo Spinazzola - 5.93 (ITA, LO, 30Y)

Jeszcze słówko o mniejszych klubach. Na czarnego konia wyrasta drużyna Lecce. Siedem punktów i czwarte miejsce w tabeli. Terminarz wcale nie był prosty. Remis we Florencji, czy przede wszystkim wygrana z Lazio robią wrażenie. Najciekawszym piłkarzem tego klubu jest lewy pomocnik z Zambii Lameck Banda. 22-latek zaliczył już dwie asysty w tym sezonie. Poza Lecce raczej klasyczne zespoły, które zwykle uzupełniają górną połowę tabeli, a więc kolejno siódmy Hellas i ósma Fiorentina. Do tej pary dołączy jeszcze zapewne trzeci z muszkieterów, a więc Sassuolo, które miało zabójczy kalendarz na start, ale gdy rywale będą łatwiejsi, to kilka zwycięstw pozwoli doskoczyć zielono-czarnym. Wspomnę jeszcze o przedostatnim w tabeli Calgiari. Klub z Sycylii sprowadził w ostatnich dniach okienka Mateusza Wieteskę, który z miejsca wskoczył do pierwszego składu i w debiucie zaliczył asystę. Może pewien portugalski selekcjoner powinien się zainteresować tym stoperem.

NAJLEPSZA 11 LIGI:

Sommer (INT)

Di Lorenzo (NAP), Danilo (JUV), Bastoni (INT), Ruggeri (ATA)

Calhanoglu (INT), Ederson (ATA)

Pulisić (MIL), Lautaro (INT), Leao (MIL)

Giroud (MIL)

Ciao

Patryk