NOWA TABELA PREMIER LEAGUE

Okno transferowe zostało zamknięte. Kadry zespołów są już kompletne i nie ulegną zmianie aż do stycznia. Czas więc na aktualizację tabeli wytypowanej przed sezonem.

Typowania przedsezonowe mają tę jedną wadę, że nie znamy kompletu letnich transferów, ponieważ sezon zaczyna się w trakcie trwania okienka. Powoduje to, że nie mamy pełnego obrazu, bo nie wiemy tak naprawdę w jakich składach kluby przystąpią do rozgrywek. Z końcem sierpnia kadry są już zamknięte i nie można dokonywać nowych ruchów transferowych, więc można bardziej rzetelnie spróbować wytypować końcową tabelę. Oczywiście ciągle mówimy o zabawie i w trakcie sezonu pojawią się nowe okoliczności, które sprawią, że zmienimy optykę i nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Ale typowania zawsze są fajne i sprawiają nam dużą frajdę, więc czemu nie spróbować?

Przewidywanie tabeli we wrześniu ma znowu inną wadę. Mamy już wgląd w kilka pierwszych kolejek sezonu. I jest to z jednej strony trochę nie fair, bo widzimy jak prezentują się wszystkie drużyny w tym krótkim okresie. Z drugiej strony to jest swego rodzaju pułapka. Bo każdy z nas przywiązuje ogromną wagę do tego co się wydarzyło w pierwszym miesiącu rozgrywek i daje nam to błędną perspektywę i zakrzywiony obraz, który może spowodować, że nowe typowanie, mimo tego że mamy dużo więcej informacji okaże się gorsze od tego pierwszego. Dlatego nie należy "overreact" jak to mówią Anglicy, czyli przesadnie reagować na wyniki z początku sezonu i postarać się ujrzeć "big picture" większy obrazek całej sytuacji. Wybaczcie te angielskie naleciałości, ale niektóre wyrażenia po prostu lepiej brzmią w innym języku i nie mają dobrego odpowiednika po polsku. Tworząc tę nową tabelę starałem się maksymalnie, jak to tylko możliwe nie zmieniać pozycji, względem tego co wytypowałem przed sezonem, aby właśnie uniknąć tego złudzenia optycznego, ale kilka zmian było koniecznych, bo w niektórych kwestiach uważam, że zwyczajnie się pomyliłem i niektóre sprawy przeoczyłem. Przejdźmy więc do moich typowań. Na początek moja tabela proponowana przed pierwszym meczem sezonu 2022/23:

TABELA PREMIER LEAGUE 2022/23

1 Liverpool

2 Manchester City

3 Tottenham

4 Arsenal

5 Chelsea

6 Manchester United

7 Aston Villa

8 Newcastle

9 Leicester

10 West Ham

11 Crystal Palace

12 Brighton

13 Everton

14 Wolves

15 Southampton

16 Brentford

17 Nottingham

18 Leeds

19 Fulham

20 Bournemouth

Teraz zaprezentuje tabelę przemodelowaną z powodu ostatnich transferów oraz tego jak poszczególne drużyny prezentują się na początku tego sezonu. Klasycznie zrobimy odliczanie wsteczne. Obok nazwy drużyny w nawiasie umieściłem różnicę względem pierwotnej tabeli. O każdej drużynie krótki opis. Jazda.

20. Bournemouth (-)

Nie zmieniam swojej opinii dotyczącej Bournemouth. Nawet mimo tego, że start w rozgrywkach mają przyzwoity. Podtrzymuje zdanie, że mają najsłabszy skład w całej lidze i w perspektywie całego sezonu to po prostu wyjdzie i Wisienki spadną z ligi.

19. Nottingham (-2)

Na 19 miejscu pozostaje beniaminek, ale inny beniaminek. Nottingham zastąpiło Fulham na przedostatnim miejscu w tabeli. Źle zdiagnozowałem potencjał tych dwóch beniaminków. Nottingham Forrest dokonało, już nie potrafię nawet policzyć ilu transferów. Zdecydowanie za dużo. To było kupowanie na hurra. Myślę, że nie mają planu. Po prostu poczuli pieniądze z Premier League i chcieli się szybko zabawić. Ich gra od początku jest kiepska i wydaje mi się, że nie skończy się to najlepiej. Początkowa euforia opada i będzie bardzo ciężko.

18. Leeds (-)

Długo zastanawiałem się kogo wrzucić jako trzeciego do spadku. Nie miałem za bardzo pomysłu, więc stwierdziłem, że nie będę zmieniał. Leeds świetnie zaczęło sezon i po 4 kolejkach obawiałem się, że ten typ to będzie kompromitacja, bo Leeds skończy w górnej połówce tabeli, ale ta forma gdzieś się zatraca. Wypadł Rodrigo, który był w życiowej formie i Leeds mocno to odczuło. Ciągle obawiam się o tę defensywę. Pięć straconych goli w ostatniej kolejce z Brentford to nie jest przypadek. I gdy walczysz o utrzymanie to obrona jest kluczowa. Zazwyczaj walkę o ligowy byt wygrywają nie te drużyny, które strzelają więcej goli, a te które mniej ich tracą. Nie jestem pewien tego typu tak mocno jak przed startem rozgrywek, ale tak jak powiedziałem wcześniej, nie będę się z niego wycofywał.

17. Southampton (-2)

Jeśli ktoś ma sprawić, że Leeds się jednak utrzyma to stawiałbym na Southampton. Troszkę przeceniłem możliwości tej drużyny. Trafili z transferem stopera. Bella-Kotchap jest rewelacją pierwszych kolejek. Ale jako zespół nie wyglądają zbyt dobrze. Jeden mecz grają nieźle, a następne dwa przeciętnie. Ciężki sezon czeka Świętych. Kluczowe będzie zdrowie i forma Ward-Prowse'a. Tylko on może ich uratować.

16. Fulham (+3)

Myślałem, że zobaczymy klasyczne Fulham, czyli roślina jednoroczna. A tutaj dostaliśmy bardzo poważny zespół. Z napastnikiem, który strzela gole w prawie każdym meczu. Wszystko jest poukładane. Pokazują nam się ciekawi zawodnicy, jak choćby Palinha. I naprawdę Fulham wygląda na drużynę, z którą ciężko jest wygrać. Nie wiem czy na przestrzeni całego sezonu utrzymają tak wysoki poziom, ale jeśli tak, to o utrzymanie nie będą musieli się martwić. Nie daje ich wyżej, bo zostawiam sobie jednak ten margines na to, że to jest beniaminek i kryzys może się pojawić. Ale na dziś mają realną szansę na pozostanie w elicie.

15. Leicester (-6)

Tutaj poniosło mnie zdecydowanie najbardziej. Nie przypuszczałem, że kłopoty w Leicester są aż tak ogromne. Drużyna Lisów znajduje się na dnie tabeli, gra najsłabiej w lidze, zdobyła tylko punkt i nie widać za bardzo perspektyw na poprawę tego stanu rzeczy. Nie daję ich niżej tylko dlatego, że w ich składzie jest ciągle dużo jakości i jak odpowiedni piłkarze wejdą na swój normalny poziom to Leicester powinno się uratować. Ale nie będzie górnej połówki tabeli, nie mówiąc już o pucharach. Powiem więcej, jeśli tam szybko nie zapadną konkretne decyzje to ta drużyna naprawdę może spaść z ligi. A to byłaby katastrofa.

14. Brentford (+2)

Nie doceniłem tego jak mądrze budowany jest ten klub i jak harmonijnie się rozwija. To wystarczy, aby spokojnie się utrzymać. Dodatkowo Ivan Toney jest w życiowej formie. Dobre nastroje panują w Brentford i w tym sezonie powinno być więcej powodów do radości, niż smutku. Brentford zaczyna być stabilną drużyną środka tabeli. I fajnie.

13. Everton (-)

Everton będzie trzynasty po prostu. Taką mają jakość. Na razie punktują poniżej swoich możliwości, ale ich gra jest coraz lepsza i jak to się przełoży na wyniki to będzie okay. Ten projekt jest we wstępnej fazie budowy. Dajmy czas Lampardowi.

12. Wolves (+2)

Wolves dałem trochę wyżej. Nie wiem do końca dlaczego. Po prostu przegonili słabiutkie Leicester i wydają się bardziej stabilni niż Everton. Grają niezłą piłkę. Jakość w ich składzie powinna wystarczyć na 12 miejsce. A i mają Rubena Nevesa, który jest jednym z najlepszych piłkarzy całej ligi w tym sezonie.

11. Crystal Palace (-)

Mają Zahę, mają dobrego trenera jakim jest Vieira. Skład jest mocny. Joachim Andersen wszedł poziom wyżej i jest czołowym stoperem ligi. Grają świetną piłkę. Skończą na 11 miejscu, albo nawet wyżej.

10. West Ham (-)

Młoty miały fatalny początek sezonu, ale powoli zaczynają się odkręcać. Z meczu na mecz grają coraz lepiej. Dokonali ciekawych transferów. To powinno wystarczyć na górną połówkę tabeli, ale do pucharów może trochę zabraknąć. Ale nie zmieniam ich pozycji.

9. Aston Villa (-2)

Po tak kiepskim starcie musiałem spuścić Villę troszkę w dół. I tak zostali w górnej połówce tabeli bo myślę, że mimo wszystko w końcu się ogarną i wejdą na odpowiednie tryby. Ale ten początek jest trochę niepokojący i już nie postrzegam ich jako najmocniejszej drużyny spoza wielkiej szóstki.

8. Brighton (+4)

Tutaj nastąpiła największa pomyłka, ale w drugą stronę. Nie doceniłem Brighton. Nie myślałem, że starta Bissoumy i Cucurelli będzie niezauważalna. Caicedo i Estupinan o to zadbali. Ten zespół się rozwinął. Wygląda nawet na mocniejszy niż przed rokiem. I myślę, że nawet utrata menedżera nie spowoduje wielkich problemów. Brighton jest czołową drużyną tej ligi i powinniśmy się z tym oswajać.

7. Newcastle (+1)

Newcastle znalazło się płynnie przed Aston Villą. Jeśli ktoś ma złamać wielką szóstkę, to tylko oni. Choć i tak uważam, że to się nie uda. Sroki wyglądają świetnie. Wszystko w tej drużynie funkcjonuje jak należy. Zajmą siódme miejsce, wejdą do pucharów, a za rok rzucą wyzwanie klubom z TOP 6. Ale jeszcze nie teraz.

6. Manchester United (-)

Mam problem z Manchesterem. Bo wygrali ostatnie cztery mecze i korciło mnie, aby umieścić ich wyżej. Ale ciągle z tyłu głowy mam te dwa pierwsze, fatalne spotkania. I mam wrażenie, że prawda o tym zespole leży gdzieś pośrodku. Przyjdzie kryzys i może nie być tak fajnie, jak w ostatnich tygodniach. Ciągle brakuje tam napastnika, brakuje prawego obrońcy. Ten skład wygląda lepiej niż jeszcze miesiąc temu, ale dla mnie to jest ciągle najsłabszy zespół z wielkiej szóstki i uważam, że zakończą sezon na tym samym miejscu, co przed rokiem. Najwyżej udowodnią mi, że się myliłem. Ale typu nie zmieniam.

5. Chelsea (-)

Kolejna drużyna, którą chciałem dać wyżej, ze względu przede wszystkim na kilka ważnych transferów na koniec okienka. Cucurella, Fofana, Aubameyang, Zakaria. Oczywiście również zmiana menedżera jest gigantyczną wiadomością. Ale podjąłem decyzję, że składu wielkiej czwórki nie ruszam. Mogą się na Stamford Bridge przejechać na zwolnieniu Tuchela i wypaść z czwórki. Życzę Potterowi jak najlepiej, ale to może być trudny sezon. W tym zespole jest bardzo wiele do zrobienia.

4. Tottenham (-1)

Nie zmieniłem składu wielkiej czwórki, ale trochę w niej zamieszałem. Tottenham chyba nie jest jednak tam mocny jak mi się wydawało przed sezonem. Ta defensywa nie wygląda zbyt prestiżowo. Fajnie zaczął wyglądać Richarlison i tutaj upatrywałbym pozytywów. Aczkolwiek wydaje mi się, że walki o tytuł nie będzie. Ale czwórkę powinni obronić.

3. Liverpool (-2)

Tragiczny start Liverpoolu, ale boję się umieścić ich niżej, bo zdaje sobie sprawę z ich gigantycznego potencjału. Jeśli ten potencjał zostanie obudzony, to ciągle mogą liczyć się w walce o mistrzostwo, ale jeśli szybko nie uda się wrócić na dobre tory to grozi im nawet wypadnięcie z czwórki. Osobiście uważam, że będzie coś pomiędzy. Taka Chelsea sprzed roku. Spokojne dryfowanie na trzecim miejscu. Ogarną się, ale zbyt późno i tytuł ucieknie.

2. Arsenal (+2)

Nie myślałem, że Arsenal będzie grał aż tak dobrze. Już pomijam wyniki i to, że są liderem. Ale chodzi mi o sam styl gry. Oni zamykają rywali we własnej szesnastce niczym Manchester City i to jest najbardziej imponujące. To jaki jest postęp względem poprzedniego sezonu. Transfery wypaliły i stać ich na wielkie rzeczy w tym sezonie. Myślę, że powalczą o mistrzostwo, ale nie dam ich na pierwszym miejscu. Najwyżej miło się zaskoczę.

1. Manchester City (+1)

Drużyna idealna. Haaland wygląda jak potwór. Błyskawicznie wpasował się do zespołu i znalazł nić porozumienia z Kevinem De Bruyne. Ten duet budzi strach u rywali. Wszystko działa dobrze. Nie ma żadnych problemów. To było idiotyczne, że nie wytypowałem City do tytułu przed sezonem. Zdobędą kolejne mistrzostwo. Guardiola to geniusz.

I tak właśnie wygląda moja, nowa tabela, w której dokonałem kilku korekt. Jestem bardzo ciekawy, która z tych dwóch tabel na koniec sezonu okaże się bardziej trafiona, w której będzie mniej błędów. Czy nowe informacje mi pomogą, czy padnę ofiarą złudzenia optycznego i zwiększę liczbę pomyłek? Dowiemy się już w Maju. Więcej tabel już w tym sezonie nie będzie. Obiecuję.

Patryk