top of page

KOLEJKA 9

  • patrykjoachim7
  • Oct 25, 2023
  • 4 min read

Chelsea remisuje z Arsenalem w derbach kiepskich bramkarzy z Hiszpanii, czy tam Londynu. Salah, czy tam Liverpool wygrywa derby Merseyside. Aston Villa strzela jak do kaczek. Skończyła się kadra, wróciła Premier League, a konkretnie kolejka numer dziewięć.


Liverpool 2-0 Everton

Everton mógł w tym meczu ugrać coś dla siebie, ale niestety ponownie starszy pan zawiódł, spóźnił się ze wślizgiem i dostał czerwo. Szkoda że Young nie słuchał piosenek Grzegorza Markowskiego, bo ewidentnie przegapił moment, aby zejść ze sceny niepokonanym i burzy swój pomnik, który budował tyle lat. Liverpool ma Salaha, ma więc też trzy punkty. Renesans Egipcjanina jest ozdobą tegorocznych rozgrywek Premier League.

Piłkarz meczu: Mohamed Salah


Bournemouth 1-2 Wolves

Wisienki miały mieć kapitalnego menedżera, a w tej chwili tylko wspaniałomyślności właścicieli i ich ogromnej cierpliwości ten menedżer zawdzięcza to, że nadal ma pracę, bo to nie tak miało wyglądać. Miał być spokojny środek tabeli, a wszystko wskazuje na to, że będzie dramatyczna walka o życie. Wilki utrzymują pozytywne flow po wygranej z City. Przerwa na kadrę nie wybiła ich z rytmu i tylko tak dalej.

Piłkarz meczu: Pedro Neto


Brentford 3-0 Burnley

Pszczoły potrzebowały takiego zwycięstwa. Pewnego, wysokiego, efektownego. Oby to była zapowiedź powrotu do tego co grali w kolejkach 1-4, bo w tych 5-8 wyglądało to źle. Burnley wygląda źle niezależnie od tego jaki podstawimy moment w tym sezonie i pewnie zmierza z powrotem do Championship. Trochę szkoda, bo uważam że ta drużyna ma potencjał i to wcale niemały, ale niestety żeby myśleć o utrzymaniu musisz umieć bronić.

Piłkarz meczu: Bryan Mbeumo


Manchester City 2-1 Brighton

Klasyczny Manchester City w tym sezonie. Przepchnięte zwycięstwo, na plecach Alvareza. Brighton w formie jest w stanie postawić się City, zwłaszcza takiemu, problem polega jednak na tym, że Mewy od dłuższego czasu w formie nie są i dlatego przegrali.

Piłkarz meczu: Jeremy Doku


Newcastle 4-0 Crystal Palace

Crystal Palace podobno miało mocną defensywę. Mit ten został obalony i to brutalnie przez piłkarzy Newcastle. Sroki oczywiście były faworytem, ale mało kto spodziewał się takiej demolki. Wielki mecz Newcastle, które jest ostatnio w kapitalnej formie.

Piłkarz meczu: Jacob Murphy


Nottingham 2-2 Luton

Jeśli do 82 minuty prowadzisz 2-0 i nie wygrywasz, to należy użyć słowa na 'F', ale z szacunku do Nottingham Forrest tego nie zrobię. Ich sytuacja nie jest zła, ale taka strata punktów, z takim rywalem, u siebie musi boleć i może być brzemienna w skutkach. Luton sobie ciuła punkciki. Idzie to mozolnie, ale w tej lidze są trzy zespoły na tyle słabe, że takie punktowanie beniaminka wystarcza póki co, aby utrzymywać się na powierzchni.

Piłkarz meczu: Chris Wood


Chelsea 2-2 Arsenal

Arsenal zagrał najgorszy mecz w sezonie. Chelsea zagrała najlepszy mecz w tym sezonie. Spotkanie zakończyło się remisem i to mówi wiele o tym, w jakim miejscu znajdują się oba kluby. Mecz pod znakiem błędów bramkarzy. Najpierw pajacował Raya i Chelsea prowadziła już 2-0 i to zasłużenie, ale wtedy Sanchez postanowił przebić swojego rodaka. Podał piłkę do Rice'a i podłączył Arsenal do kroplówki, a tak mocna drużyna, takiej szansy nie marnuje. Kanonierzy zgarniają punkt, mimo że długo wydawało się to marzeniem ściętej głowy. Z pewnością liczyli na komplet punktów, ale biorąc pod uwagę okoliczności, lepsze to niż nic. Chelsea zaczyna wyglądać poważnie i to jest chyba w ich kontekście najistotniejsze. Przebudził się Mudryk, który zdobył pięknego gola po nieudanej wrzutce.

Piłkarz meczu: Mykhailo Mudryk


Sheffield 1-2 Manchester United

Fatalny występ Manchesteru, zakończony zwycięstwem tylko dla tego, że rywalem była najgorsza drużyna w lidze. W przypadku rywala, który stawiałby opór, Czerwone Diabły miałyby spore problemy, żeby zgarnąć jakieś punkty, będąc w takiej dyspozycji. Rasmus Hojlund rozegrał już szósty mecz w Premier League i wciąż nie ma ani gola, ani asysty, a z każdej strony słyszę głosy ekspertów, że wygląda świetnie... cytując Pawła Kozioła z Rancza: "nie wiem moi drodzy co wy tam popijacie, ale zaczynam zazdrościć". Za tydzień derby Manchesteru i mimo, że City też nie jest w jakiejś powalającej formie, to przy takim United, piłkarze Guardioli nie powinni mieć problemów z wygraniem tych derbów. Jak patrzę na Sheffield to zastanawiam się po co oni się pchali do tej Premier League...

Piłkarz meczu: Harry Maguire


Aston Villa 4-1 West Ham

Aston Villa w meczach u siebie to jest potwór. 17 goli w 4 spotkaniach. I to nie grali z byle kim, tylko z naprawdę porządnymi drużynami. Ollie Watkins to jest piłkarz klasy światowej, nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Ostatnio mówiłem, że rozgrywa niczym Kane, a teraz strzelił gola w stylu Sergio Aguero. Klasunia. West Ham zawiódł. Młoty grają świetnie w tym sezonie, ostatnio zremisowali z Newcastle i tak wysoka porażka jest trochę zaskakująca. Stać ich na więcej, pokazywali to już niejednokrotnie.

Piłkarz meczu: Douglas Luiz


Tottenham 2-0 Fulham

Pięknie gra Tottenham i mimo tego, że jest więcej drużyn które regularnie wygrywają, to nikt nie robi tego w tak przekonujący sposób jak Koguty i dlatego w tym przypadku tabela nie kłamie, bo na jej czele znajduje się po prostu najlepsza drużyna tego sezonu. Fulham jest w tym momencie zbyt słabe, aby postawić się tak mocnemu rywalowi.

Piłkarz meczu: Son Heung-Min


11 KOLEJKI:

Vicario (TOT)

Trippier (NEW), Maguire (MUN), Van Dijk (LIV), Dalot (MUN)

Mbeumo (BRE), Douglas Luiz (AVL), Longstaff (NEW), MURPHY (NEW)

Wood (NFO), Watkins (AVL)


11 LUDZI KTÓRYM NIE POSZŁO:

Sanchez (CHE)

Akanji (MCI), BASSEY (FUL), Guehi (CRY)

Young (EVE), Cook (BOU), Berge (BUR), Taylor (BUR)

Paqueta (WHU), Hojlund (MUN), Zaniolo (AVL)


Patryk

댓글


bottom of page